Jaki pierwszy model wybrać?
Titanic, okręt wojenny, a może łódź rybacka? Plastik, a może karton? W dzisiejszych czasach złożyć można niemal każdy model jednostki pływającej. Jaki jednak najlepiej wybrać w przypadku chęci zajęcia się modelarstwem po raz pierwszy?
Wielkie rzeczy mają małe początki
Złożenie wielkich, zaawansowanych modeli stworzonych na bazie drogich komponentów lepiej jest sobie zostawić na później. Zaczynając swoją przygodę z modelarstwem, powinno się bowiem zacząć od złożenia małych obiektów, by dopiero z czasem stwarzać bardziej zaawansowane modele.
Pierwszy model powinien więc dotyczyć obiektu mało skomplikowanego. Im z mniejszej ilości elementów będzie się składał, tym będzie łatwiej go złożyć. Warto też postawić na jego odwzorowanie w małej skali. Warto tutaj zauważyć, że w przypadku modeli wodnych skale są bardzo różnorodne, w końcu prawdziwe okręty to potężne obiekty. Za pierwszym razem można więc postawić na model w skali 1:700.
Na ogół z początku nie warto także wybierać najdroższych modeli, ponieważ pierwsze podejścia z modelarstwem nie zawsze kończą się pełnym sukcesem. Ważną decyzją jest także wybranie typu sklejanego modelu, czy będzie to współczesny statek pasażerski, czy historyczny okręt wojenny. W tym przypadku najlepiej wybrać po prostu to, co się lubi.